Włosy to dla wielu kobiet niemal prawdziwa obsesja. Kochają je układać i zmieniać ich kolor. A to wszystko dlatego, że odpowiednia fryzura i pasujący kolor fantastycznie podkreślają naturalną kobiecą urodę. Warto jednak pamiętać o kilku ważnych kwestiach, szczególnie, jeśli pielęgnacją włosów zajmujemy się w domowym zaciszu.
Domowe farbowanie włosów. Jeszcze do niedawna mówiło się, że wymarzony kolor włosów uzyskać można wyłącznie w salonie fryzjerskim. Dzisiaj wiemy doskonale, że coraz lepsze i powszechnie dostępne kosmetyki pozwalają nam wymarzony efekt uzyskać w domowym zaciszu. Żeby jednak farbowanie przyniosło nam sto procent satysfakcji, pamiętać musimy o kilku zasadach.
Stopniowanie odcieni
Jeżeli zmieniamy jasny odcień na inny jasny, wymarzony efekt możemy osiągnąć już po pierwszym zabiegu. Podobnie jest ze zmianą odcienia ciemnego na ciemny. Jeżeli jednak zmiana ma objąć kilka tonów, wówczas warto uzbroić się w cierpliwość i wymarzony kolor uzyskać po kilku farbowaniach wykonanych w odpowiednich ostępach czasowych. Wówczas efekt koloryzacji będzie znacznie trwalszy, a włosy zachowają o wiele lepszą kondycję.
Przygotowanie włosów.
Również jemu należy poświęcić nieco uwagi. Wiele kobiet niestety decyzję o farbowaniu podejmuje z godziny na godzinę. Wtedy włosy zostają poddane wyzwaniom związanym z przenikaniem do ich struktur obcych pigmentów. Słabe włosy mogą tego nie wytrzymać i ulec zniszczeniu. Dlatego też na taki krok powinny decydować się jedynie panie, które mają zdrowe i silne włosy. Pozostałe powinny natomiast przed farbowaniem zastosować kurację wzmacniającą.
Umyte, czy nie?
To drugie pytanie, na które warto sobie odpowiedzieć. O farbowaniu należy bowiem wiedzieć także to, że od tego, co na włosie w danej chwili się znajduje, zależy jakość jego pokrycia farbą. I dlatego też nie zaleca się myć włosów bezpośrednio przed farbowaniem. Pamiętajmy, że wszelkiego rodzaju szampony i odżywki pomimo dokładnego spłukiwania pozostawiają na włosach, otaczając ich strukturę. Dlatego też nałożona na świeżo umyte włosy farba może z pewnych miejsc spływać, co spowoduje nierównomierne wnikanie pigmentów. Z podobną sytuacją mamy do czynienia, gdy włosy są bardzo przetłuszczone, lub zabrudzone. Farba ma wówczas ograniczony dostęp do wnętrza włosa. W efekcie uzyskany efekt może być bardzo spłycony kolorystycznie. A co jeśli chodzi o farbowanie włosów lakierowanych? Tutaj również eksperci są jednego zdania – lakier może nie dopuścić pigmentów do wnętrza włosa równomiernie. W efekcie na głowie mogą powstać nawet swoiste kolorystyczne plamy. A przecież nie o taki efekt nam chodzi. W tym miejscu powiedzieć należy, że wpływ lakieru zależy od jego jakości oraz naniesionej ilości. Dobrej jakości lakier, którego tylko trochę nanosimy na włosy można usunąć grzebieniem, rozczesując pasemko włosów za pasemkiem. Jeśli jednak nasze włosy przypominają twardy hełm, wówczas samo wyczesywanie zdecydowanie nie pozwoli uzyskać idealnego efektu koloryzacji. I wówczas należy lakier zmyć, pamiętając jednak o tym, aby usunąć go przy pomocy jedynie ciepłej wody, aby z kolei szampon nie stał się barierą do skutecznej koloryzacji.
A kiedy najlepiej włosy farbować? Zdecydowanie wieczorem, aby nie wychodzić z nimi na świeże powietrze tu po zabiegu. Dobrze jest też od rana nie nakładać na nie żadnych żeli, czy gum do stylizacji. Wtedy wieczorem będą idealne do zmiany koloru. Warto też pamiętać, że najlepiej jest, gdy włosy już po spłukaniu farby wysychają same delikatnie rozczesane szczotką czy grzebieniem o grubych zębach. Suszenie ich suszarką, gdy po działaniu pigmentów są szczególnie delikatne, może doprowadzić je do natychmiastowego przesuszenia, a tym samym łamliwości. Dlatego też farbowaniu powinna towarzyszyć krótka, ale intensywna pielęgnacja a więc masaż skóry i włosów przy pomocy olejku regenerującego oraz suszenie w domowych warunkach. Wtedy też możemy mieć pewność, że na drugi dzień rano będą wyglądały elegancko i będą lśniły nowym, wymarzonym odcieniem.